niedziela, 8 listopada 2009

Ars Nova - Seventh Hell


Ars Nova (アルス・ノヴァ) - zespół tworzący w nurcie rocka progresywnego, często w jego symfonicznej odmianie. Powstał w roku 1983, założony przez Kyoko Kanazawę (bass), Keiko Tubatę (klawisze) oraz Yumiko Saito (perkusja). W 1986 roku Tubatę zastąpiła Keiko Kumagai, obejmując miejsce keyboardzistki, kompozytorki i liderki zespołu. Do 2003 roku Ars Nova była również jedną z, naprawdę niewielu w historii muzyki, żeńskich grup grających rock progresywny. W latach 1998-2003 . W produkcji wielu albumów zespołu brali udział również gościnni artyści z całego świata.

Skład aktualny:

- Keiko Kumagai (keyboards)
- Satoshi Handa (guitara elektryczna)
- Shinko "Panky" Shibata (gitara basowa)
- Hazime (perkusja)

Dyskografia:

- Fear and Anxiety (1992)
- Transi (1994)
- The Goddess of Darkness (1996)
- The Six Singular Impressions (compilation) (1997)
- Reu Nu Pert Em Hru/The Book Of the Dead (1998)
- Android Domina (2001)
- Lacrimaria (2001)
- Biogenesis Project (2003)
- Force for the Fourth -Chrysalis- (2005)
- Seventh Hell (2009)

Ars Nova - Seventh Hell (2009)


Gatunek: rock progresywny (częściowo odmiana symfoniczna)
Kompozycja, aranżacja i produkcja: Keiko Kumagai
Wykonanie:
- Keiko Kumagai (klawisze, wokal)
- Satoshi Handa (gitary, wokal)
- Shinko Shibata (gitara basowa)
- Hazime (perkusja)
gościnnie (niepełna lista):
- Zoltan Fabian (gitary)
- Robby Valentine (klawisze)

Lista utworów:

01 Seventh Hell 11:39
02 La Venus Endormie 5:43
03 Cazadora de Astros 8:04
04 Voice of Wind 4:16
05 Salvador Syndrome 17:11

"Seventh Hell" to już 10-ta płyta z repertuaru Ars Nova. Kolejna w całości skomponowana przez genialną klawisistkę (to żem wynalazł nowe słowo :P) Keiko Kumagai.
Mamy 5 utworów, dających łącznie prawie 47 minut muzyki. Biorąc pod uwagę rock progresywny, a tym bardziej jego symfoniczną odmianę, jest to rozkład nie będący niczym niecodziennym.
Odnośnie użytych barw, atmosfery, motywów odtwórczych, rytmów czy ogólnej mentalności artystycznej, "Siódme piekło" stanowi prawdziwy róg obfitości. Przykładowo w utworze tytułowym, będącym zarazem najcięższą kompozycją na krążku, nie zabrakło uwielbianych przez kompozytorkę egipskich klimatów, będących dobrym uzupełnieniem wyobrażenia biblijnych siedmiu piekieł. Zaś "Salvador Syndrome" jest znakomitym przykładem nietypowej progresywnej suity z wieloetapową linią melodyczną, kilkunastoma segmentami rytmicznymi, w której racjonalnie przeplata się motyw przewodni.
Złożone partie z wiodącą współpracą gitar i klawiszy pozostawiają też, jak to się ma przy większości czysto progresywnych produkcji, małe pole do popisu dla wyobraźni muzycznej odbiorcy. Wszystko za sprawą dużej ilości syntetycznych sampli wybijających bezpośredniość przekazu na korzyść ekspresji kompozycyjnej.
"Seventh Hell" pozostaje bezwzględnie prawdziwym rodzynkiem na japońskim rynku, jako że podobne tematycznie rockowe albumy, utrzymujące się na porównywalnym poziomie artystycznym, które ukazały się w ciągu ostatnich 2 lat, można policzyć na palcach jednej ręki.

Ocena: 9(5)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz