niedziela, 29 listopada 2009

Idleness another sequel

Dzisiaj na rozluźnienie rzucam na taśmę dwa eksperymenty. Nastrój dalej zimowy, ale już od zupełnie innej strony. Szczypta awangardy można powiedzieć, ale bez obaw, da się tego słuchać... chyba ;)

"Damascus Snow"

Zabawa z, połączonego w ustabilizowaną kakofonię, zniekształconego brzmienia trzech instrumentów (struny gitary, fortepian i dziecięce "cymbałki") w równoległych liniach melodycznych.

"Glacial Cave"

Kolaż fortepianowy - próba wytrzymałościowa komputera. Po lekkich trzaskach słychać, że nie dał sobie rady do końca (niejednokrotnie działało w szeregu kilkanaście efektów typu echo, delay i reverb).

I na koniec kolejny raport z pola boju: Dwie dobre wiadomości. 1) Drugi epizod trylogii ukończony więcej niż w połowie. 2) Kolejny koncercik fortepianowy w drodze (ponownie nieco inna koncepcja niż w poprzednich).

wtorek, 17 listopada 2009

Poczekalnia

Kolejne wpisy miały być w minioną sobotę, ale chciałem zawczasu dodać jakiś kawałeczek, który mógłby w pewien sposób zobrazować zbliżającą się zimę. Konkretniej miałby on przypominać, że po zimie, z pierwszym przebiśniegiem, nadejdzie wiosna. Nie znaczy to wcale, że nie lubię zimy :P - każda pora roku ma swoje wady i zalety :)

"Snowdrop"

Że tak to głupio określę - "drastyczna" przeróbka linii melodycznej z utworu "Theme from the Legend of Dracula" (Castlevania: The Adventure aka Dorakyura Densetsu). Tu dla porównania bardziej bezpośrednia aranżacja. Trochę krótkie i odrobinę wieje melancholią, ale tak miało być i tak jest.

Pod koniec tego tygodnia żegnam się z Ibanezką. Na szczęście zgrywanie gitarowego budulca jest już właściwie na ukończeniu.

Casiopea - Cross Point


Casiopea - zdecydowanie jeden z najpopularniejszych japońskich zespołów grających jazz fusion (dokładniej połączenie lekkich gatunków rocka z funkiem i jazzem oraz ich pochodnymi). Założony został w 1976 roku przez gitarzystę Issei Noro, basistę Tetsuo Sakurai i klawiszowca Hidehiko Koike. W 1977 roku do grupy dołączyli Minoru Mukaiya (klawisze) i Takashi Sasaki (perkusja) zastępując tym samym Hidehiko. Grupa zadebiutowała albumem "Casiopea", wydanym w 1979 roku na którym gościnnie wystąpili muzycy - Randy Brecker (trąbka) i Michael Brecker (saksofon tenorowy). W 1980 roku Takashi Sasaki został zasąpiony przez Akirę Jimbo, który pozostał z zespołem do 1989 roku kiedy to razem z Tetsuo Sakurai utworzyli duet Jimsaku, a ich miejsce zajęli Yoshihiro Naruse (gitara basowa) oraz Masaaki Hiyama (perkusja). Kolejna zmiana przyszła w roku 1993 kiedy to Hiyama został zastąpiony przez Noriaki Kumagai. 4 lata później do grupy wrócił Akira Jimbo, tym razem pełniąc bardziej rolę współpracownika niż pełnoprawnego członka (mimo wszystko brał udział w nagrywaniu i komponowaniu większości albumów). Działalność zespołu została wstrzymana do odwołania w 2006 roku, ze względu na decyzję lidera - Issei Noro, który był wyczerpany pracą i ciągłymi występami.

Casiopea nagrała łącznie ponad 40 płyt, wydanych zarówno w Japonii jak i USA. Pierwszym materiałem opublikowanym poza Krajem Kwitnącej Wiśni był album Eyes of the Mind, wydany w 1981 roku. Rok później światło dzienne ujrzał kolejny projekt w którego nagraniu gościnny udział wzięli zachodni artyści. Nad 4x4 (Four by Four) prócz Casiopei pracowali również: Lee Ritenour, Harvey Mason, Nathan East oraz Don Grusin.
Casiopea nie koncertowała tylko w Japonii. Pierwszy ich koncert na zachodzie odbył się w Londynie 1 czerwca 1983 roku. Odbyli trasy koncertowe po Europie, południowej Afryce, Australii oraz południowo wschodniej Azji.
Najczęsciej granymi i najpopularniejszymi utworami Casiopei są "Asayake" oraz "Galactic Funk", których można znaleźć ponad 10 różnych wersji na albumach i nagranych koncertach zespołu.
Współkoncertowali oni m.in z drugim najpopularniejszym japońskim zespołem jazz fusion - T-Square, Synchronized DNA (duet perkusistów którzy stworzyli Akira Jimbo z Casiopei oraz Hiroyuki Noritake z T-Square) oraz Jimsaku.

Dyskografia:

- Casiopea (1979)
- Super Flight (1979)
- Thunder Live (1980)
- Make Up City (1980)
- Eyes of the Mind (1981)
- Cross Point (1981)
- Mint Jams (1982)
- 4x4 (1982)
- Photographs (1983)
- Jive Jive (1983)
- The Soundgraphy (1984)
- Down Upbeat (1984)
- Halle (1985)
- Casiopea Live (1985)
- Sun Sun (1986)
- Casiopea Perfect Live II (1987)
- Funky Sound Bombers (1987)
- Platinum (1987)
- Euphony (1988)
- Casiopea World Live '88 (1988)
- The Party (1990)
- Full Colors (1991)
- Active (1992)
- We Want More (1992)
- Dramatic (1993)
- Answers (1994)
- Hearty Notes (1994)
- Asian Dreamer (1994)
- Freshness (1995)
- Flowers (1996)
- Light and Shadows (1997)
- Be (1998)
- Material (1999)
- 20th (2000)
- Bitter Sweet (2000)
- Main Gate (2001)
- Inspire (2002)
- Platinum 2
- Places (2003)
- Marble (2004)
- Casiopea vs. T-Square (2004)
- GIG 25 (2005)
- Signal (2005)

Casiopea - Cross Point (1981)


Gatunek: jazz fusion
Kompozycja: Issei Noro (01-06), Akira Jimbo (07), Harvey Mason (08), Minoru Mukaiya (09)
Aranżacja i produkcja: Casiopea
Wykonanie:
- Issei Noro: gitary
- Minoru Mukaiya: klawisze
- Tetsuo Sakurai: gitara basowa
- Akira Jimbo: perkusja

Lista utworów:

01 Smile Again 4:02
02 Swear 5:24
03 A Sparkling Day 3:36
04 Span of a Dream 4:56
05 Domino Line 3:27
06 Galactic Funk 4:25
07 Sunnyside Feelin' 4:15
08 Any Moment (We'll Be One) 5:13
09 Endless Vision 4:39

Miałem ogromne trudności z wyborem pierwszego albumu Casiopei do zrecenzowania. Zespół w ciągu 30 lat działalności stale zmieniał swoje brzmienie pozostając jednak ciągle w koncepcji "kosmicznej" jazz fuzji własnego patentu. Pod ręce wpada jednak dzisiaj "Cross Point" z 1981 roku jako jeden z pierwszych albumów (dokładnie trzeci) z udziałem Akiry Jimbo, na którym też po raz pierwszy pojawiły się trzy z moich ulubionych utworów - "Galactic Funk", "Domino Line" oraz "Swear".
Jest to jedna z najważniejszych płyt w dorobku Casiopei, kluczowy jest tu nie tylko okres w którym wschodziła właśnie na najwyższy pułap popularności w karierze, ale i kiełkujące hity których później nie udało się pominąć na coraz liczniejszych koncertach.
Zawartość "Cross Point" to dobry przykład jazz fusion z przełomu 70s-80s, gdy w modę zaczęły już wchodzić szybkie kombinacje basowo-perkusyjne, charakterystyczne dla gatunku w latach 80-tych. Zespół nie poszedł jednak w sztampę, zachowując i rozwijając własny kierunek. Mamy do czynienia ze standardem instrumentalnym - gitara, bass, klawisze i perkusja. Na tym "standardzie" koniec, za sprawą kosmicznie wręcz dobranych dźwięków, niekalkowanych taktów i dużej różnorodności barw.

Ocena: 9(6)

Vienna - Unknown


Vienna - założona w 1989, grupa muzyczna zajmująca się crossoverem hard rocka i rock progresywnego. Ze względu obsadę składającą się z uznanych już na japońskim rynku muzycznym osób (członkowie zespołow Gerard, Outer Limits, Fragile oraz Ded Chaplin), można ją nazwać supergrupą. Do dnia dzisiejszego wydali łącznie 4 płyty (3 studyjne i 1 koncertową).

Skład:

Yukihiro "Chachamaru" Fujimura (Gerard, Ded Chaplin) - gitary, wokal
Shusei Tsukamoto (Outer Limits) - klawisze
Tosimi Nagai (Gerard, Ded Chaplin) - gitara basowa
Ryuichi Nishi - perkusja
Kozo Suganuma (Fragile) - perkusja (na albumie "Unknown")

Dyskografia:

- Overture (1988)
- Step Into... (1988)
- Progress (1989)
- Unknown (1998)

Vienna - Unknown (1998)


Gatunek: crossoverowy rock progresywny, hard rock
Kompozycja aranżacja i produkcja: Vienna
Wykonanie:
- Yukihiro "Chachamaru" Fujimura: gitary, wokal
- Shusei Tsukamoto: klawisze
- Tosimi Nagai: gitara basowa
- Kozo Suganuma: perkusja

Lista utworów:

01 Entrance 6:19
02 Shesp Ankh (Sphinx) 7:12
03 Legend 9:58
04 Open Sesame 7:03
05 Anubis 4:11
06 Melancholy Of Matador 8:29
07 Moonstone 6:54
08 The Destruction Day 5:01
09 For An Illusion 7:27

Po koncertowym krążku "Progress" z 1989 roku zespół zawiesił działalność. Osobom które przyglądały się twórczości supergrupy, do głowy trafiała tylko jedna myśl - Vienna, po bardzo krótkim żywocie, odeszła na zawsze. Niespodziewanie, 10 lat, później ukazało się coś "nieznanego"...
"Unknown" po trochu wraca do korzeni zaprezentowanych przy "Overture" i "Step Into..." nieco podkręcając hard rockowo - metalową stronę. Można dojść do tego wniosku wychwytując fakt, że wokal Chachamaru brzmi już nieco bardziej czułostkowo, mimo iż teksty które śpiewa pozostają dalej w progresywnej estymie. Wśród instrumentów, zarówno w rytmice jak i w melodii wyróżniają się gitary (elektryczne i klasyczne), choć klawisze dosłownie depczą im po piętach. W kilku przypadkach można wyczuć symboliczną walkę o prym, która jednak po chwili odchodzi w zapomnienie ze względu na doskonałe utrzymanie wzajemnych uzupełnień.
Ostatnia płyta Vienny nie jest jakimś wybitnym arcydziełem w gatunku, choć przedstawia sobą smakowitą mieszankę różnych progresywnych stylistyk z dużą dozą mocnych melodii na hard rockowe kopyto. Odrobina klasyki, złota miarka symfonii, po szczypcie art rocka i prog metalu to tylko kilka podstawowych składników wchodzących w jej skład. Wartościowy materiał całkowicie godny obadania.

Ocena: 8(6)

niedziela, 8 listopada 2009

Trylogia 7-strunowa - Część Pierwsza

dooЯ - 7-String Trilogy: Episode I ~A Theory of Petals Whereabouts~


Skład:


01 Prologue (Flower Moon) 3:46
02 Bows and Flows 6:14
03 A Theory of Petals Whereabouts 6:11
04 Painite ~ Curiofactor Delta (Flowering Cherry) 5:30
05 Painite ~ Curiofactor Beta (Cerise Cyclamen) 8:51
06 Painite ~ Painefactor 6:05
07 May Sky 5:13

Pierwsza część "7-strunowej Trylogii". Nazwa ma dwa znaczenia (z tym że to pierwsze jest jedynie istotne):

1) 7 strun symbolizuje połączenie 7 zmysłów i 7 elementów ludzkich emocji z 7 kolorami tęczy i 7 żywiołami:

wzrok - czerwony - sentyment - ogień
smak - pomarańczowy - radość - fauna
węch - żółty - gniew - powietrze
równowaga - zielony - spokój - flora
czucie - indygo - namiętność - światło
słuch - niebieski - smutek - woda
intuicja - fioletowy - lęk - ciemność

2) głównym narzędziem używanym do tworzenia całego projektu była 7-strunowa gitara elektryczna Ibanez RG1527.

Jako ciekawostkę dodam, że jednym z utworów (suita "Painite") w kilku miejscach bardzo skrupulatnie zamaskowałem swój głos.

Epizod drugi... może jeszcze w tym roku ;)

[-LINK-]

聖飢魔II - 悪魔 NATIVITY ”SONGS OF THE SWORD”


Seikima-II (聖飢魔II, Seikimatsu) - popularna w Japonii, grupa heavy metalowa, założona w 1982 roku przez gitarzystę Damiana Hamadę (zwanego Jego Wysokością Kronprinzem Piekła Damianem Hamadą - z ang. The Crown Prince of Hell His Majesty Damian Hamada; z jap. ダミアン浜田 ~ Damian Hamada denka), rozwiązana w 1999 roku. Seikima-II tłumaczy się jako "Koniec Stulecia" (ang. The End of Century).
Imidż zespołu opiera się na specjalnie ułożonej mitologii wg której są oni grupą utytułowanych demonów przybyłych na ziemię w celu propagowania swojej "religii" przy użyciu heavy metalu. Damian Hamada jako książę koronny pełni najwyższą funkcję w zespole wg piekielnej hierarchii, oficjalnie i w rzeczywistości będąc jedynie symbolicznym założycielem. W praktyce najważniejsze miejsce w zespole należy do Takashiego Kogure (bardziej znanego jako Jego Ekscelencja Demon Kogure, z ang. His Excellency Demon Kogure; z jap. デーモン小暮閣下 ~ Deemon Kogure kakka), który jest faktycznym liderem i wokalistą. Damian Hamada opuścił grupę wkrótce po wejściu inicjatywy w życie, jego twórczość jednak słychać na wczesnych płytach zespołu (jest autorem większości piosenek i kompozycji z 3 pierwszych albumów), zastąpił go Ace Shimizu.

Ostateczny i najdłużej trwały skład:

- Demon Kogure (wokal)
- Ace Shimizu (gitary)
- Sgt. Luke Takamura III (gitary)
- Xenon Ishikawa (gitara basowa)
- Raiden Yuzawa (perkusja)
- zmienny klawiszowiec

w zespole działali również:

- Damian Hamada
- Jail Ohashi
- Zod Hoshijima
- Zeed Iijima
- Jagy Furukawa
- Majo Ryo-ko
- Giantonio Babayashi
- Gandhara Kaneko

Rozpad Seikma-II był przewidziany - zespół założony w 16 roku przed erą Demona (z ang. B.D. - Before Demon), miał wypełnić swoją ziemską misję do pierwszego roku ery Demona (z ang. D.C. - Demon Century). I faktycznie został rozwiązany 31 grudnia 1999 roku o godzinie 23:59:59, w ostatniej sekundzie 3-dniowego koncertu THE BLACK MASS FINAL 3NIGHTS (THE DOOMSDAY). Po fakcie HE Demon Kogure kontynuował rozpoczętą karierę solową. Xenon Ishikawa, Raiden Yuzawa z supportującym wcześniej zespół klawiszowcem Yuichi Matsuzakim, stworzyli grupę RX, grającą j-fusion/rock progresywny. Dodatkowo Raiden razem z sierżantem Takamurą weszli w skład hard rockowej grupy CANTA. Ace Shimizu, razem razem z byłym klawiszowcem Grass Valley, Kurage Hondą, wykreował własny j-rockowy projekt zwany face to ace. Seikima-II wraca jednak na scenę w jubileuszowych koncertach.

Nagrali w studiu łącznie 12 albumów. Do tego dochodzi jeszcze kilkanaście wydań specjalnych (kompilacje, nagrania z koncertów etc.). Ich styl opiera się na klasycznym heavy-metalowym brzmieniu ubranym w bardzo indywidualne (demoniczne ;)) zamysły, dzięki którym ostatecznie mają dość różnorodny dorobek.

Dyskografia (LP):

- 悪魔が来たりてヘヴィメタる (AKUMA GA KITARITE HEAVY METAL) (1985)
- THE END OF THE CENTURY (1986)
- 地獄より愛をこめて (Jigoku Yori Ai wo Komete / FROM HELL WITH LOVE) (1986)
- BIG TIME CHANGES (1987)
- THE OUTER MISSION (1988)
- 有害 (YOU GUY!) (1990)
- 恐怖のレストラン (FRIGHTFUL RESTAURANT) (1992)
- PONK!! (1994)
- メフィストフェレスの肖像 (MEPHISTOPHELES NO SHOUZOU) (1996)
- NEWS (1997)
- MOVE (1998)
- LIVING LEGEND (1999)

聖飢魔II - 悪魔 NATIVITY ”SONGS OF THE SWORD” (2009)

Gatunek: heavy metal
Kompozycja aranżacja i produkcja: Seikima-II
Wykonanie:
- His Excellency Demon Kogure (wokal)
- Ace Shimizu (gitary)
- Sgt.Luke Takamura III (gitary)
- Xenon Ishikawa (gitara basowa)
- Raiden Yuzawa (perkusja)
- Yuichi Matsuzaki (support klawiszowy)

Lista utworów (wersja międzynarodowa):

01 創世紀 1:33
02 地獄の皇太子 3:00
03 蝋人形の館 3:54
04 FIRE AFTER FIRE 5:03
05 EL DORADO 5:22
06 MASQUERADE 5:26
07 BIG TIME CHANGES 4:57
08 PANDEMIC CARRIERS 5:27
09 アダムの林檎 4:35
10 鬼 6:55
11 A DEMON'S NIGHT 5:15
12 BRAND NEW SONG 5:20
13 悪魔組曲 作品666番 変ニ短調~序曲 心の叫び 1:25
14 悪魔組曲 作品666番 変ニ短調~The First Movement - STORMY NIGHT~ 3:05
15 悪魔組曲 作品666番 変ニ短調~The Second Movement - 悪魔の穴~ 1:17
16 悪魔組曲 作品666番 変ニ短調~The Third Movement - KILL THE KING GHIDORAH~ 0:55
17 悪魔組曲 作品666番 変ニ短調~The Fourth Movement - DEAD SYMPHONY~ 3:44
18 害獣たちの墓場 5:36

Jego Ekscelencja Demon Kogure, Ace Shimizu, Sierżant Luke Takamura III, Raiden Yuzawa i Xenon Ishikawa, po bardzo długiej przerwie, zupełnie niespodziewanie, wracają z nowym krążkiem. Powrót iście apetyczny - znane hity, odpowiednio odświeżone, w większości z tekstami przetłumaczonymi na język angielski. Mamy przemyślany rozkład* - przykładem mogą być dwa początkowe kawałki. Pierwszy stanowiący wstęp do drugiego, zaczerpniętego z debiutanckiego albumu (悪魔が来たりてヘヴィメタる) - taka enigmatyczno-nostalgiczna zajawka. Nie można się przyczepić do żadnego z wyselekcjonowanych utworów. Każda z aranżacji idzie w godziwym kierunku, a niektóre z nich potrafią bardzo miło zaskoczyć.
Płyta może nie jest w stanie w pełni wynagrodzić właściwie już 9-roczną przerwę (od Devil Bless You! Seikima-II Final Works). No ale chyba nikt nie spodziewał się, że z pod demonicznych rąk "Końca Stulecia" wyjdzie jeszcze coś nie będące jedynie kompilacją maści "the best of...". Warto się zaopatrzyć, zwłaszcza gdy rynek zatapia fala "new power metalu" i coraz trudniej jest już znaleźć coś przypominającego starą szkołę. "Akuma Nativity "Song of the Sword" może okazać się również dobrym wstępem do obeznania się z twórczością Seikima-II, za sprawą mocno intrygującej zawartości, mieszającej obraz zespołu z czasu zenitu ich twórczości, ze szczyptą świeżości.

Ocena: 8(8)

* dotyczy wersji międzynarodowej

Ars Nova - Seventh Hell


Ars Nova (アルス・ノヴァ) - zespół tworzący w nurcie rocka progresywnego, często w jego symfonicznej odmianie. Powstał w roku 1983, założony przez Kyoko Kanazawę (bass), Keiko Tubatę (klawisze) oraz Yumiko Saito (perkusja). W 1986 roku Tubatę zastąpiła Keiko Kumagai, obejmując miejsce keyboardzistki, kompozytorki i liderki zespołu. Do 2003 roku Ars Nova była również jedną z, naprawdę niewielu w historii muzyki, żeńskich grup grających rock progresywny. W latach 1998-2003 . W produkcji wielu albumów zespołu brali udział również gościnni artyści z całego świata.

Skład aktualny:

- Keiko Kumagai (keyboards)
- Satoshi Handa (guitara elektryczna)
- Shinko "Panky" Shibata (gitara basowa)
- Hazime (perkusja)

Dyskografia:

- Fear and Anxiety (1992)
- Transi (1994)
- The Goddess of Darkness (1996)
- The Six Singular Impressions (compilation) (1997)
- Reu Nu Pert Em Hru/The Book Of the Dead (1998)
- Android Domina (2001)
- Lacrimaria (2001)
- Biogenesis Project (2003)
- Force for the Fourth -Chrysalis- (2005)
- Seventh Hell (2009)

Ars Nova - Seventh Hell (2009)


Gatunek: rock progresywny (częściowo odmiana symfoniczna)
Kompozycja, aranżacja i produkcja: Keiko Kumagai
Wykonanie:
- Keiko Kumagai (klawisze, wokal)
- Satoshi Handa (gitary, wokal)
- Shinko Shibata (gitara basowa)
- Hazime (perkusja)
gościnnie (niepełna lista):
- Zoltan Fabian (gitary)
- Robby Valentine (klawisze)

Lista utworów:

01 Seventh Hell 11:39
02 La Venus Endormie 5:43
03 Cazadora de Astros 8:04
04 Voice of Wind 4:16
05 Salvador Syndrome 17:11

"Seventh Hell" to już 10-ta płyta z repertuaru Ars Nova. Kolejna w całości skomponowana przez genialną klawisistkę (to żem wynalazł nowe słowo :P) Keiko Kumagai.
Mamy 5 utworów, dających łącznie prawie 47 minut muzyki. Biorąc pod uwagę rock progresywny, a tym bardziej jego symfoniczną odmianę, jest to rozkład nie będący niczym niecodziennym.
Odnośnie użytych barw, atmosfery, motywów odtwórczych, rytmów czy ogólnej mentalności artystycznej, "Siódme piekło" stanowi prawdziwy róg obfitości. Przykładowo w utworze tytułowym, będącym zarazem najcięższą kompozycją na krążku, nie zabrakło uwielbianych przez kompozytorkę egipskich klimatów, będących dobrym uzupełnieniem wyobrażenia biblijnych siedmiu piekieł. Zaś "Salvador Syndrome" jest znakomitym przykładem nietypowej progresywnej suity z wieloetapową linią melodyczną, kilkunastoma segmentami rytmicznymi, w której racjonalnie przeplata się motyw przewodni.
Złożone partie z wiodącą współpracą gitar i klawiszy pozostawiają też, jak to się ma przy większości czysto progresywnych produkcji, małe pole do popisu dla wyobraźni muzycznej odbiorcy. Wszystko za sprawą dużej ilości syntetycznych sampli wybijających bezpośredniość przekazu na korzyść ekspresji kompozycyjnej.
"Seventh Hell" pozostaje bezwzględnie prawdziwym rodzynkiem na japońskim rynku, jako że podobne tematycznie rockowe albumy, utrzymujące się na porównywalnym poziomie artystycznym, które ukazały się w ciągu ostatnich 2 lat, można policzyć na palcach jednej ręki.

Ocena: 9(5)